piątek, 12 kwietnia 2013



piątek, 12 kwietnia 2013

Prolog [NOWA HISTORIA]

   Czy kiedykolwiek naszła cię myśl, aby uciec z domu i nigdy nie wrócić? Mnie też. 
   Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się nad konsekwencjami tego? Ja też. 
   Czy kiedykolwiek wierzyłeś, że ci się to uda? Nie? Ja też... Aż do momentu, kiedy naprawdę się to stało i zostałam przygarnięta przez brudne ulice biedy. Nie wiedziałam co mam z sobą zrobić, jak przetrwać, dokąd iść... Ale wiedziałam, dlaczego to zrobiłam. Wystarczy chwila uniesienia i już cię nie ma. Kłębiące się w tobie emocje pragną przejąć mózg i coś z tym zrobić. To dlatego czasami mówimy to czego nie chcemy i robimy to, czego nigdy w życiu byśmy nie zrobili. Ja uciekłam z domu. Czemu? To zachowam już dla siebie, ale obiecuję wyznać wam to później, kiedy będziecie już w pełni gotowi. Gdzie trafiłam? Powiem cztery słowa. 
   Seks. Obóz. Życie. Przetrwanie.


♥.♥

Ermi

A więc wraz z Carmen postanowiłyśmy już odwiesić bloga, ale uznałyśmy, że poprzednia fabuła nie bardzo pasuje do opowiadania erotycznego. Dlatego też wracamy do was z kompletnie nowym pomysłem, który, mamy nadzieję, przypadnie wam do gustu. Prawdopodobnie będzie to najdziwniejsze opowiadanie, jakie w życiu przeczytacie. Wymyślając to nie byłyśmy naćpane ani nietrzeźwe (tak dla jasności).
Z prologa mało się da wywnioskować, dlatego ogromnie byśmy się cieszyły, gdybyście dotrwali chociaż do paru rozdziałów.
Opowiadanie zostało zainspirowane książką Igrzyska Śmierci.

Na potrzeby bloga, stworzyłyśmy FAN PAGE'A, aby w łatwiejszy sposób mogłybyśmy przekazywać różne informacje np. o nowych rozdziałach, zawieszkach itp. Również będziemy tam dodawać imagine'y, zdjęcia i co tam nam jeszcze wpadnie do głowy.
Na twitterze dalej informujemy jak i na GG! (Więcej informacji w zakładce "Informowanie o NOWYCH ROZDZIAŁACH").

Chciałybyśmy wam również niezmiernie podziękować za to, że czytacie i nas wspieracie. Pod naszą nieobecność blog codziennie był wyświetlany od 400-700 razy. To bardzo dużo dla nas, bo w ogóle nie sądziłyśmy, że blog zyska aż taką popularność. Jesteście niesamowici :)
Jeżeli znacie osoby, które również są "nieco" zgorszone i lubią JB - powiadomcie ich o naszym blogu. Im nas więcej tym lepiej, bo my odczuwamy wtedy większą motywację do pisania :)
Jeżeli czytasz kliknij w sondzie z prawej strony, żebyśmy mogli mniej więcej ocenić ile was jest.

A teraz dziekuję, że przeczytaliście to wszystko i zapraszam do komentowania prologu xoxo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz